Blog IT

Od ośmiornicy po homara – te morskie stworzenia należą do morza, a nie do twojego talerza

11 stycznia 2023 r.

Podobnie jak wszystkie zwierzęta, ryby, homary, ośmiornice i inne stworzenia morskie nie chcą umierać. A jednak są zabijane w alarmującym tempie przez przemysł rybny. Inne ofiary tego przemysłu (nazywane przyłowem) to ptaki morskie, żółwie, wieloryby, rekiny, foki, morświny i inne ryby, które nie są głównym celem sieci lub długich linek, ale mimo to są łapane. Ale łowienie ryb na otwartej wodzie nie jest jedynym sposobem zabijania stworzeń morskich na pożywienie w dzisiejszych czasach – fermy przemysłowe, podobne do tych, w których trzyma się krowy, świnie i kurczaki, powstają w miarę jak oceany stają się coraz bardziej wyczerpywalne. W tych akwakulturach ryby i inne stworzenia morskie są zmuszone spędzić całe życie w brudnych, ciasnych zagrodach aż do śmierci. W tym nienaturalnym środowisku i nie mogąc swobodnie pływać, wiele ryb zapada na choroby i infekcje pasożytnicze, a także doznaje niszczycielskich obrażeń. To nie tylko okrucieństwo wobec zwierząt, ale akwakultura nie jest zrównoważona, jak wiele firm próbuje cię przekonać. W rzeczywistości akwakultury przyczyniają się do niszczenia ekosystemów morskich, powodują zanieczyszczenie i przyczyniają się do zmiany klimatu i globalnego ocieplenia. Ponieważ na całym świecie coraz więcej firm stara się hodować homary, ośmiornice i kałamarnice, tylko pogorszy to bardzo zły system środowiskowy. Czas pozbyć się wszystkich stworzeń morskich z naszych talerzy i przejść na zdrową i zrównoważoną dietę roślinną.

Ośmiornica

Hodowla ośmiornic na komercyjnych farmach, takich jak ta, którą Nueva Pescanova na Wyspach Kanaryjskich uważa za „zrównoważoną”, jeszcze bardziej zuboży gatunki ryb, ponieważ te ośmiornice muszą zjeść mnóstwo ryb, zanim zostaną zabite. Gatunki ryb są już na skraju załamania z powodu masowych przełowień, a każda farma ośmiornic jeszcze bardziej zuboży społeczności ryb zamieszkujące oceany. Na każde 3 kg zabitej ośmiornicy, 9 kg ryb musi zostać zabitych, aby je nakarmić, co czyni tę praktykę niezrównoważoną. Farmy ośmiornic jeszcze bardziej pogłębią kryzys połowowy, z którym zmaga się świat, i będą nadal osuszać nasze oceany z ryb. 

„Ośmiornice mają współczynnik konwersji pokarmu wynoszący co najmniej 3:1, co oznacza, że ​​waga paszy niezbędna do ich utrzymania jest około trzy razy większa od wagi zwierzęcia. Biorąc pod uwagę wyczerpanie światowych zasobów rybnych i wyzwania związane z zapewnieniem odpowiedniego odżywiania rosnącej populacji ludzkiej, zwiększona hodowla gatunków mięsożernych, takich jak ośmiornice, będzie sprzeczna z celem poprawy globalnego bezpieczeństwa żywnościowego”. – Sprawa przeciwko hodowli ośmiornic

Teraz nadszedł czas, aby ograniczyć działalność połowową na dużą skalę, a nie zwiększać rybołówstwo i akwakulturę, które zanieczyszczają nasze oceany i drogi wodne, pozostawiając za sobą niszczycielską ścieżkę. W Stanach Zjednoczonych istnieją plany rozpoczęcia hodowli ośmiornic również w Kanalo Octopus na Hawajach. Nazywają siebie „obiektem badawczym akwakultury głowonogów nastawionym na ochronę środowiska”, jednak hodowla, karmienie i zabijanie ośmiornic nie jest zrównoważone pod względem środowiskowym.

„Komercyjna produkcja hodowli ośmiornic jest niezrównoważona ekologicznie. Ośmiornice są mięsożerne, a inne zwierzęta muszą być łapane lub hodowane dla ich pożywienia.” – Jennifer Jaquet, Uniwersytet Nowojorski

Ponadto ośmiornice są istotami świadomymi, które odczuwają ból i są najinteligentniejszymi bezkręgowcami na świecie. Ośmiornice nie tylko odczuwają ból fizyczny, ale także doświadczają bólu emocjonalnego i odczuwają niepokój i cierpienie, co z pewnością zdarza się w niewoli w akwafarmie.

Mój nauczyciel ośmiornicy (dostępny na Netflixie) pokazuje niezwykłą naturę ośmiornic

Homary

Homary to fascynujące stworzenia społeczne, a ich więzi między sobą są bardzo silne. Podobnie jak wiele ryb, gdy są pozostawione na wolności, mogą eksplorować ponad 100 mil rocznie w oceanie. Mogą również żyć do 100 lat na otwartych wodach. Gdy homary są trzymane w zbiornikach w sklepach spożywczych, czekając na swoją przedwczesną śmierć, wiele z nich cierpi na stres z powodu zamknięcia, przeludnienia i niskiego poziomu tlenu. Bycie gotowanym żywcem jest okropne, a naukowcy odkryli, że po wrzuceniu homarów do garnka z wrzącą wodą może minąć 35–45 sekund, zanim umrą, podczas gdy biją swoimi ciałami z boku na bok, próbując uciec przed śmiercią w płomieniach.

„Homary mogą odczuwać nawet większy ból niż my w podobnych sytuacjach. Według zoologa bezkręgowców Jarena G. Horsleya, „homar nie ma autonomicznego układu nerwowego, który wprowadza go w stan szoku, gdy jest ranny. Prawdopodobnie czuje, że jest cięty. … Myślę, że homar odczuwa ogromny ból z powodu rozcięcia … [i] odczuwa cały ból, dopóki jego układ nerwowy nie zostanie zniszczony” podczas gotowania.” – PETA

Populacja homarów maleje z powodu połowów, ale zamiast firm, które zdają sobie sprawę, jak poważna jest ta sprawa i przechodzą na uprawę zrównoważonej żywności pochodzenia roślinnego, jedna firma przechodzi na hodowlę i zabijanie homarów w lądowej farmie rybnej. Norweska Farma Homarów w Norwegii sprzedaje homary, które były trzymane w małych klatkach przez całe życie. Nazywają również swoją praktykę „zrównoważoną” – ale to greenwashing. Podobnie jak w przypadku ośmiornic i ryb, istnieją przytłaczające dowody na to, że hodowla akwa nie jest zrównoważony.

Kałamarnica

W Japonii kalmary są popularnym daniem i spożywane na surowo jako sushi lub sashimi. Jednak podobnie jak inne gatunki ryb poławianych, kalmary zaczynają znikać z wód w Japonii.

„Roczne połowy kałamarnic w Japonii osiągnęły szczyt w 1989 r., kiedy wyniosły 733,594 2018 ton; do 83,593 r. spadły do ​​XNUMX XNUMX ton. Aby wypełnić lukę, kraj importuje teraz ogromne ilości przetworzonych kałamarnic z Ameryki Południowej. Mniejsze połowy w Japonii obwinia się o wzrost temperatury morza spowodowany globalnym ociepleniem – które hamuje zdolność tych stworzeń do rozrodu i wzrostu – a także o niewystarczające regulacje i nadmierne połowy”. - The Guardian

Zamiast skupiać się na zrównoważonych roślinach spożywczych, naukowcy w Japonii pracują nad opracowaniem metody hodowli kałamarnic, pomimo ostrzeżeń ze strony grup ekologicznych, że „akwakultura jest niezgodna z dobrostanem zwierząt”.

Naukowcy z Okinawa Institute of Science and Technology (OIST) opracowali system umożliwiający komercyjną produkcję kałamarnic metodą akwakultury.

„Dobrostan zwierząt nie jest brany pod uwagę przez żaden system akwakultury w Japonii – nie tylko w przypadku kałamarnic” – powiedział Chihiro Okada z Animal Rights Centre Japan. „Wraz z rozwojem systemów hodowlanych, wzrośnie również cierpienie zwierząt. Zrównoważony rozwój nie zostanie osiągnięty po prostu poprzez dążenie do większych zbiorów i większego spożycia”. „Okada powiedział, że nie ma czegoś takiego jak zrównoważona hodowla głowonogów”. - The Guardian

Nie ma czegoś takiego jak zrównoważona hodowla ośmiornic, homarów czy jakiejkolwiek innej ryby hodowanej w akwakulturze.

Miriam Porter jest nagradzaną pisarką, która pisze o weganizmie, problemach sprawiedliwości społecznej i eko-podróżach. Miriam obecnie mieszka w Toronto ze swoim synem Noahem i wieloma uratowanymi futrzanymi przyjaciółmi. Jest pełną pasji aktywistką na rzecz praw zwierząt i zabiera głos w imieniu tych, których głosu nie można usłyszeć.